Ulicą Franciszkańską do Sanktuarium Świętego Antoniego
Dawni jaślanie określali, że szło się tędy „polami do dworca kolejowego”. Dziś zmieniła się struktura zabudowy Jasła. Wznoszono nowe budynki, w tym także obiekty sakralne, bloki mieszkalne, poszerzono obszar miasta o nowe osiedla. Wzrastającej zabudowie towarzyszyła potrzeba tworzenia nowych ulic. Postępujące zmiany ustrojowe i inne uwarunkowania nasuwały niejednokrotnie potrzebę zmiany ich nazw. Tak było również z mianem ulicy Franciszkańskiej.
Ulica Franciszkańska - Fotka Zbigniewa Dranki
Przez jakiś czas ulica ta nosiła nazwę Teofila Aleksandra Lenartowicza, a później Aleksandra Puszkina. Imię ulicy Franciszkańskiej nadano uchwałą Rady Miasta Jasła Nr LI/501/98 z dnia 19 lutego 1998. Usytuowana jest na Osiedlu Mickiewicza. Jest drogą gminną w zarządzie Gminy Miejskiej Jasło. Jej długość wynosi 173 metry. Mieszkańcy ulicy należą do Parafii pod wezwaniem Świętego Antoniego Padewskiego.
Blok przy Franciszkańskiej 4 - Fotka Zbigniewa Dranki
Przebiega pomiędzy ulicami: Słowackiego i Chopina. Przy tym trakcie usytuowane są bloki mieszkalne i zabudowa jednorodzinna. Po zachodniej stronie ulicy pod numerem 4 jest dawny, z lat 60 - tych Hotel Robotniczy Zakładów (wówczas Chemicznych) Tworzyw Sztucznych „Gamrat”. Przez kilka lat funkcjonował też jako Hotel Miejski z adresem Puszkina 51. W pomieszczeniach od frontu najpierw aktywnie działał Klub Naczelnej Organizacji Technicznej, więc odbywały się zebrania, wystawy dyskusje przy kawie. Potem w latach 70 - tych był Zakładowy Klub Kultury „Chemik”, kierowany przez Józefa Rybę, w którym działały: biblioteka zakładowa beletrystyczna, zespół teatralny, klub szaradzistów, orkiestra dęta, chór żeński, zespoły estradowy i big - beatowy „Vinigamy” oraz kapela podwórkowa „Zgrana Paka”. Znana była ogólnopolska aktywność fotograficzno – filmowa, z pierwszymi amatorskimi fotografiami kolorowymi, obrobionymi w laboratorium, które miało tu locum. Funkcjonował tam też na piętrze Klub „Ruchu”, w suterenach młodzież spotykała się na wieczorkach tanecznych. To tu, wtedy na Puszkina, wymyślono Festiwal Kapel Ludowych, Śpiewaków i Instrumentalistów „Jasielskie Okółki”. W 1980 bogatą działalność przeniesiono do innego obiektu, już domu kultury, przy 3 – Maja. Natomiast na Franciszkańskiej utworzono Przychodnię rehabilitacyjną z gabinetem lekarskim Elżbiety Przybyszowskiej – Constantine i rozmaitymi zabiegami.
Chór żeński przed Klubem„Chemik” - Archiwum Zbigniewa Dranki
W bloku tym ongiś były też: siedziba jasielskiej Delegatury Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność” oraz biura: Towarzystwa Przyjaciół Dzieci i Komitetu Osiedlowego Jasło -, Mickiewicza, działało tu Stowarzyszenie z Pomocą Rodzinie. Zajmowany jest obecnie, jako blok socjalny, przez zamieszkałe tu rodziny. W części budynku od północy był pod koniec XX wieku Hotelilk „Bieszczady” z niewielką liczbą miejsc noclegowych i kioskiem „Ruchu”. Obok tego obiektu jest wejście do Centrum Rehabilitacji z adresem przynależnym do ulicy Kraszewskiego. Przy Franciszkańskiej są też gabinety lekarskie: ortopedy, ginekologa - położnika, traumatologa i dermatologa, biuro rachunkowe, kancelarie: radców prawnych i adwokacka oraz kiosk wielobranżowy, w miejscu dawnego „Ruchu”.
Gimnazjum Żeńskim imienia Błogosławionej Jolanty- Widokówka z kolekcji Jerzego Rucińskiego
Zdjęcie bloku przy Franciszkańskiej 1 - Fotka Zbigniewa Dranki
Dla młodego pokolenia jaślan warto wspomnieć, że przed II Wojną Światową przy ówczesnej ulicy Lenartowicza 2 po lewej stronie, znajdowało się prywatne Gimnazjum Żeńskie imienia Błogosławionej Jolanty założone w 1909. Mieściło się w okazałym dwupiętrowym budynku pod obecnym adresem Franciszkańska 1. Uległ on zburzeniu w latach II Wojny Światowej wraz z całkowitą zagładą Jasła. Poza tą budowlą 31 sierpnia 1939 przy całej ulicy Lenartowicza biegnącej od Słowackiego poprzez 3 Maja pod stację kolejową było 21 domów prywatnych.
Kościół OO Francikanów w okresie budowy - Fotka Zbigniewa Dranki
Należy mieć nadzieję, że ulica Franciszkańska będzie zawsze wypełniona ludźmi zmierzającymi w stronę położonego, na jej krańcu, kościoła OO Franciszkanów, jego okazały fronton jest widoczny u wylotu ulicy Chopina. To Franciszkańską 6 października 1963przeniesiono cudowną figurę Świętego Antoniego z kaplicy przy Mickiewicza do nowej świątyni, wówczas poświęconej - dziś Sanktuarium Patrona Parafii i Jasła.
Przeniesienie cudownej figury Świętego Antoniego - 6 października 1963 - Fotka z archiwum Zdzisława Świstaka
Ulica Franciszkańska - Fotka Zbigniewa Dranki
Zdzisław Świstak
Zbigniew Dranka
Odszedł Ryszad Szczurek



Ogród Jordanowski ma 50 lat.
Kiedyś, jako dzieci, chodziliśmy pod opieką dorosłych do Ogródka Jordanowskiego usytuowanego pomiędzy ulicami Kościuszki, 3 - Maja i Sobieskiego. Na przestronnym placu były huśtawki, karuzele, przeważki, piaskownice, boisko. Atrakcją była fontanna z amorkiem. Dziś jest tam Jasielski Dom Kultury.
Kiedy zapadła decyzja o budowie tamże Powiatowego Domu Kultury, stopniowo urządzano nowy obiekt dla dzieci przy Hanki Sawickiej. Projekt, który opracowali inżynierowie Roman Wojnar i Leon Bajorek, zatwierdzono w 1967.
Ogród Jordanowski powstał, jako instytucja pracy pozaszkolnej, na bazie Placu Zabaw działającego przy Szkole Podstawowej Nr 3 w Jaśle, pierwszą kierowniczką do 1982 była Kazimiera Lupa. Jej obowiązki przejął w roku szkolnym 1982/83 Ryszard Gryboś. Od 1972 do 1983 w Ogrodzie Jordanowskim przy wejściu z prawej strony stał kiosk „Ruchu”z demobilu, w nim było biuro i wypożyczalnia sprzętu.
W Ogrodzie Jordanowskim najpierw powstała część północna z brodzikiem i fontanną, alejkami, piaskownicą, górką saneczkową. Uroczyste przekazanie tej części obiektu najmłodszym jaślanom odbyło się w Dniu Dziecka – 1 czerwca 1972 roku. Pracowałem już w Wydziale Oświaty Prezydium Powiatowej Rady Narodowej, prowadziłem Radiowęzeł Powiatowy i byłem tam.
Natomiast 12 maja 1976 o godzinie 13.00 na podstawie specjalnej umowy z Wydziałem Oświaty pracowałem przy organizacji Festynu Zdrowia. Z Jankiem Czechowiczem, który był elektrykiem w Powiatowym Domu Kultury, obsługiwaliśmy nagłośnienie, ustawione na górce saneczkowej. Odtwarzaliśmy muzykę. Prądu użyczył nam po sąsiedzku brat dziadka Roman Juryś mieszkający przy Śniadeckich.
W drugim etapie tworzenia Ogrodu Jordanowskiego, właśnie w 1976 wykonano część środkową z boiskami sportowymi. Dwa baseny oddano do użytku w lipcu 1978 roku. Wykonano je według dokumentacji autorstwa Romana Wojnara. Tu wypoczywali jaślanie, dzieci uczyły się pływać, podczas wakacji przybywali koloniści. Baseny były napełniane wodą z sieci miejskiej, podjęto też budowę własnego zasilania ze studni głębinowych.
Zimą popularne było saneczkowanie z naszej górki. Bywało, że wylewaliśmy wodę na lodowisko, wtedy przybywały tłumy z łyżwami przykręcanymi do butów, nieliczni mieli panczeny.
Niecki basenów i brodzika wielokrotnie naprawiano, a kiedy się zużyły, w ich miejsce wkomponowano skatepark, tym bardziej, że w mieście funkcjonował już basen przy Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji. Zanim zostały zlikwidowane młodzi jaślanie pomalowali obiekt na kolorowo i jeździli tu na rolkach i deskorolkach. Częściowo była to grupa formalna dla których organizowaliśmy konkursy tworzenia murali, zaś Ich pasja sportowo - rekreacyjna zainspirowała władze miasta do wybudowania profesjonalnego skateparlu.
Były w tamtym Ogrodzie Jordanowskim lat PRL-u trochę toporne huśtawki, karuzele, piaskownice, przeważki, kort tenisowy i asfaltowe boiska do piłki ręcznej, siatkówki, koszykówki, piłki nożnej. I takie dyscypliny tu uprawiano w grupach formalnych MDK i nieformalnych. Trenowali piłkarze „Czarnych”. Utrzymanie kortu wspomagało Jasielskie Towarzystwo Tenisa Ziemnego. W latach osiemdziesiątych odbywały się tutaj treningi drużyn baseballowych. W latach 1998 – 1990 kierownikiem Ogrodu Jordanowskiego był Zbigniew Bieroński, od 1983 obiekt był włączony do struktur Młodzieżowego Domu Kultury tworząc formalnie zaplecze dla pracowni sportowo – rekreacyjnej.
Wobec trudności z należytym utrzymaniem Ogrodu Jordanowskiego podjąłem staranie o przejęcie terenu z wyłączeniem budynku MDK przez gminę miejską Jasło. Od 6 sierpnia 2005 obiekt jest formalnie w zarządzie Miasta Jasła.
Po przekazaniu obiektu ze skarbu państwa miastu Ogród Jordanowski zaczął zmieniać oblicze. W 2000 w miejscu wysłużonych boisk asfaltowych usytuowano pierwszy w Jaśle orlik. Obecny, nowoczesny wygląd całego terenu to efekt rewitalizacji z roku 2012 i późniejszych prac.
Jest tu obecnie nowy skatepark o różnym stopniu zaawansowania, liczne urządzenia zabawowe, huśtawki, zjeżdżalnie, statek - żaglowiec, boiska wielofunkcyjne ze sztuczną nawierzchnią, piaskownice, kameralna scena letnia, tyrolka, ścieżka zdrowia, siłownia, zielony labirynt, stoliki szachowe i rekreacyjne, park kalisteniczny, kort tenisowy.
Jest dużo zieleni, w tym ogród motyli oraz opisane rośliny i drzewa. A prowadzi tu 5 wejść; dwa od Śniadeckich i po jednym od Jana Pawła, Basztowej i Pinkasa – kiedyś przez lata była w tym miejscu dziura w siatce. Bywało, że wyprawę do Ogrodu Jordanowskiego łączyliśmy z degustacją pysznych lodów i ciast od Mocka, który miał swój kiosk nieopodal głównego wejścia.
Jesienią 2021 Ogrodzie Jordanowskim powstały kosztem 213 tysięcy złotych trzy nowe ścieżki edukacyjno-ekologiczne, zrealizowane z projektu „Rewitalizacja Miasta Jasła w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego”. Każdą popularyzującą wiedzę biologiczną adresowano do innej generacji odbiorców. Zadziwia szlak tablic edukacyjnych. Opisuje znajdujące się w Ogrodzie Jordanowskim rośliny, zawiera leśne rekordy, polskie motyle, budowę lasu, skład runa leśnego. Dzieci mają sposobność do nauki dendrologii, posłuchać ptasiego radia, wyżyć się w mini skoczni terenowej.
Ogród Jordanowski przez pół wieku, zmieniając się, służył najmłodszym jaślanom, szkoda, że upodobali sobie ten obiekt, od zarania do dziś – wandale.
Więcej o Ogrodzie Jordanowskim i Młodzieżowym Domu Kultury w Jaśle obok w zakladce MÓJ MDK:
http://www.zbigniewdranka.pl/moj-mdk.html