Oscar , Wajda, Waltoś...
Kiedy 26 marca 2000 znana amerykańska aktorka - Jane Fonda wręczyła Andrzejowi Wajdzie w Los Angeles "Oskara" rzekł: "Będę mówił po polsku, bo chcę powiedzieć to, co myślę, a myślę zawsze po polsku. Przyjmuję tę zaszczytną nagrodę jako wyraz uznania, nie tylko dla mnie, ale dla całego polskiego kina. Tematem wielu naszych filmów były okrucieństwa nazizmu, nieszczęścia, jakie niesie komunizm. Dlatego teraz chcę podziękować amerykańskim przyjaciołom Polski i moim rodakom, którym kraj nasz zawdzięcza powrót do rodziny demokratycznych narodów, do zachodniej cywilizacji i instytucji, i struktur bezpieczeństwa. Gorąco pragnę, aby jedynym ogniem, którego doświadcza człowiek, był ogień wielkich uczuć - miłości, wdzięczności i solidarności".
Europejskie Dni Dziedzictwa
To zasłużona nobilitacja dla naszego, bogatego kulturowo regionu, że właśnie w Skansenie Archeologicznym "Karpacka Troja" w Trzcinicy odbyła się 10 -11 września 2016 ogólnopolska uroczysta inauguracja Europejskich Dni Dziedzictwa.
Wspominając Andrzeja Wajdę
Z Andrzejem Wajdą spotkałem się dwukrotnie w Krakowie. Pierwszy raz w Muzeum Sztuki Japońskiej "Manggha", następnie przy okazji przekazania "Oskara" do Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego. Już wkrótce opowiem o tym w "Obiektywie Jasielskim" i tutaj.
Dziś wspominam Mistrza z należnym uszanowaniem, po Jego doczesnym odejściu w niedzielę 9 października 2016.